Masz wątpliwości lub inne pytania dotyczące naszego sklepu? W sekcji "pomoc" na ABOUT YOU odpowiemy na wszystkie Twoje pytania.
Możesz rejestrować wartości zarówno w centymetrach, jak iw milimetrach, jak chcesz. Wykonujemy pomiary spodni i spódnic . Aby zbudować wzór, który może być używany do szycia spodni, potrzebne są następujące pomiary: Obwód w talii. Obwód bioder. Popręg górnej części uda. Obwód goleni w najszerszym miejscu.
Hurtownia dresów damskich COKI oferuje duży wybór różnorodnych ich rodzajów. W naszym szerokim asortymencie znajdą Państwo spodnie dresowe z ozdobnym pritnem, te o niekonwencjonalnym kroju oraz klasyczne egzemplarze. Dzięki różnorodności naszej oferty z łatwością zaopatrzą Państwo swoje butiki w ten popularny element garderoby.
Sekret uniwersalności spódnic z koła tkwi w tym, że pasują one zarówno do każdej figury, jak i na każdą okazję. Nosi się je w stylizacjach codziennych, np. w połączeniu z T-shirtami, jak również w oficjalnych – z powodzeniem mogą zastąpić sukienkę wizytową.
Dziś pokażę Was podstawowe kroki do zrobienia spódnicy ze spodni. W kolejnych postach trochę bardziej się pobawimy i lekko podkręcimy wygląd naszych prostych spódnic. No to jedziemy! Wybieramy jeansy, które bez żadnych skrupułów potniemy zaraz nożyczkami :D.
Żeby zapobiegać skrzypieniu spodni skórzanych, musisz przestrzegać kilku ważnych zasad: używaj profesjonalnych kosmetyków do ubrań skórzanych w celu ich nawilżenia i impregnacji, unikaj przemoczenia spodni w deszczu, jeśli się to wydarzy, wysusz je odpowiednio, a następnie użyj profesjonalnego balsamu do skory.
A jesienią i zimą ulubione modele łączymy ze swetrami, zarówno grubymi, dzierganymi na drutach, zdobionymi haftami, jak i minimalistycznymi, z golfem czy dekoltem V. Strzałem w dziesiątkę będą także krótkie kardigany zapinane na biżuteryjne guziki i modne kamizelki z dzianiny noszone na koszulę lub t-shirt basic. I wreszcie
FJad2m1.
Jak uszyć letnią spódnicę ze spodni? Dziś krótki kurs przerabiania rzeczy, które mamy w szafie, a z jakiegoś powodu nie nosimy. Ja wybrałam spodnie dżinsowe i uszyłam z nich letnią spódnicę. Ubierając tą spódnicę czuję się jak dziewczyna kowboja. Biały, wyszywany klin i romantyczna różyczka z boku nadaje całości odpowiedniego charakteru. Do tego koszulka, kapelusz i nie groźne mi upały. Wykonanie takiej garderoby nie jest trudne. Poszczególne kroki przedstawiam na infografice. Serdecznie zapraszam do zabawy swoim ubiorem. Latem, a zwłaszcza na urlopie przyda nam się odrobina luzu i przyjemności. Popularne posty z tego bloga Słoiczki na zioła ozdobione metodą decoupage W ostatnim czasie brakowało mi pojemniczków na zioła, które zebrałam w ogrodzie jesienią. Mogłam oczywiście kupić jakieś gotowe, ja jednak postanowiłam przygotować swoje. Do tego celu wybrałam cztery słoiczki po musztardzie w ciekawym kształcie. Umyte i zabezpieczone w taśmą malarską na początku pomalowałam je białą farbą za pomocą gąbki. Aby uzyskać równomierne pokrycie, nałożyłam w odstępach na wysychanie, dwie warstwy farby. W kolejnym kroku wybrałam motywy z serwetek, które później metodą decoupage naniosłam na słoiczki. Mniejsze słoiczki ozdobiłam motywem łąki. Tutaj przykleiłam cały pasek wokół szkła. Nie było to łatwe zadanie, ponieważ utrudniał je ciekawy kształt weka, ale udało się:) Żeby ułatwić sobie dopasowanie do kształtu, nacięłam paseczki z jednej i drugiej strony. Większe słoiczki udekorowałam motywem róż. Tu nie było większych trudności, choć serwetkę również delikatnie ponacinałam, aby znowu dopasować się lepiej do kształtu twista. A Pudełko na chusteczki higieniczne Z chusteczek higienicznych dość często korzystamy. Ja najczęściej wykorzystuje duże opakowanie w jakimś kolorowym kartonie. Jednak ostatnio zdecydowałam, że przygotuję specjalne pudełeczko, by ładnie prezentowało się nawet w widocznym miejscu. Kupiłam odpowiednią skrzyneczkę ze sklejki i metodą decoupage ozdobiłam ją. Prace metodą decoupage jak zwykle wymagają etapowego działania, bo aby przystąpić do kolejnego kroku trzeba poczekać, aż wszystko wyschnie. Ja ozdabianie rozpoczęłam od nałożenia dwóch warstw białej farby na pudełko. Następnie przycięłam i przykleiłam na górną część papier ryżowy. Ponownie wybrałam różany motyw, aby uzyskać jednolitość stylu z innymi ozdobami, które już mam. Odpowiednio wycięłam i obrobiłam otwór do wyciągania chusteczek. A na koniec całość ozdobiłam koronką i małymi różyczkami. Zobaczcie, jak wyglądały kolejne etapy pracy i gotowe pudełko na chusteczki higieniczne. Zapraszam również na mój kanał na YouTube .
Przy okazji szycia spódnicy z zakładkami porobiłam trochę zdjęć, na których widać jak wykonuję i wszywam pasek do spódnicy. Zaraz Wam pokażę co i jak. Zacznę jednak od pochwalenia się, że bohatersko czyli samodzielnie, korzystając z książki, wykonałam karczek do spódnicy według swoich wymiarów. Na początek trochę o samej spódnicy: karczek wykroiłam z dwóch identycznych części materiału, w ten sposób, że szew łączenia ich wypadał na środku przodu. Do karczka doszyłam układany w szerokie plisy dół. Dół wykroiłam poprostej nitce, jest to prostokąt. Plisy schodzą się do środka a na środku dwie stykają się ze sobą i zamykają się. Po doszyciu karczka, przyszyłam z tyłu suwak kryty, bardzo uważając aby linie szwów gdzie łączy się karczek z dołem spódnicy, idealnie się ze sobą pokrywały. Drugi, taki sam karczek wykroiłam z elastycznej podszewki. I przyszyłam go do szwu łączącego dół spódnicy z karczkiem spinając i składając w ten sposób: Przy suwaku zawinęłam brzeg podszewki na szerokość 1 cm, do środka. Tak jak to widzicie poniżej: Podszewkowy karczek doszyłam szyjąc po materiale w kratkę, wzdłuż szwu łączącego karczek z dołem spódnicy. Potem odwinęłam podszewkowy karczek w górę, przyprasowałam i po przypięciu szpilkami, przyszyłam podwinięty wcześniej brzeg do suwaka. Tak wygląda prawie skończona praca na lewej stronie - jeszcze bez paska. Teraz pasek. Pasek skroiłam z prostego kawałka materiału o długości 80 cm i szerokości 8 cm. Na długość paska mierzyłam na swój obwód w talii czyli 74 cm (byłam najedzona no...), dodając luz 1 cm, do tego na szwy 2 cm i na założenie zapięcia 3 cm. Pasek będzie miał gotową szerokość 3 cm - składamy na pół co daje 4 cm i po 1 cm na szew - zostaje 3 cm finalnej szerokości. Na całą długość i szerokość paska naprasowałam flizelinę. Jeden koniec paska zeszyłam na szerokość 1 cm i wywróciłam na prawą stronę. Drugi koniec paska zeszyłam po szerokości i po długości - po długości na odległość 3 cm od pionowego szwu. To będzie na część paska gdzie zrobię dziurkę na guzik. Odcięłam rogi i wywróciłam na prawą stronę. Tak przygotowany pasek mogę przyszyć już do spódnicy. Przyfastrygowuję go prawą stroną do prawej do spódnicy. Jeden jego brzeg nacinam pionowo aby łatwiej było mi go równo wszyć. Będę go przyszywała jak widzicie tuż nad końcówką zapięciową suwaka. Tu wskazówka: normalne jest, że chociaż spódnica jest obliczona, skrojona i uszyta na dany obwód pasa i pasek również na ten sam obwód, to spódnica wydaje się szersza niż pasek. Dzieje się tak dlatego, że górna linia spódnicy nie jest cięta po prostej nitce ale po łukach. To powoduje, że materiał dostaje luzu, jakby odrobinę elastyczności. Oczywiście jeżeli spódnicy jest dużo za dużo to należy ją poprawić. Jeżli jednak jesteśmy pewni, że jest dobrze wymierzona i skrojona, należy ją poprostu o te 'wyciągnięte' centymetry wdać. Na długości 74 cm wdanie 2-3 cm nie powinno stanowić najmniejszego problemu. Wystarczy oznaczyć sobie środek paska i spódnicy, spiąć te kluczowe miejsca oraz początki ze sobą i od razu będziemy widzieć ile po każdej stronie spódnicy musimy wdać. Dzięki temu też zrobimy to równo dla każdej strony. Na drugim brzegu, gdzie będzie guzik, nie muszę już nacinać szwu, żeby ładnie doszyć pasek do końca. Wystarczy że go sobie odegnę. Paluch wskazujący, o tak: Przyszywam przyfastrygowany pasek. Gdy go już przyszyję, odwijam o tak: Jak już odwinę, to jeszcze brzeg na lewej stronie podwijam i przypinam szpilkami. Podwijam brzeg tak że zachodzi on kilka milimetrów poza linię przyszycia paska. Przypinam szpilkami tak aby znajdowały się one tuż pod linią przyszycia paska. Na prawej stronie. Na lewej stronie wygląda to tak. Jak widzicie szpilki przytrzymują 'nadłożony' brzeg a jest go dosłownie kilka milimetrów. Teraz wąską stopką szyję tuż pod szwem przyszycia paska. Stebnuję sobie powolutku doszywając jego lewą stronę. Szpileczki sukcesywnie wyjmuję. Tak wygląda doszyty już pasek, z tyłu. Tu gdzie przytrzymuję palcem, będzie przyszyty guzik. Przyszyję go tak aby nie było go widać na prawej stronie a zapinać będzie się 'do środka'. Tu już guzik jest doszyty i spódnica zapięta. O właśnie. Guziczek jest w środku, nie widać go na zewnątrz, na prawej stronie. Spódniczkę już nosiłam, nawet uszyłam sobie do niej halkę z tiulu, która lekko ją unosi - tak w sam raz do założenia na co dzień, nie za dużo. Jak tylko pstryknę sobie ładne fotki to wrzucę. Dziś tylko ten tutek - mam nadzieję, że znów się Wam przyda :-)
Jesteś znudzona swoją starą sukienką albo spodniami? Nie trzeba od razu ich wyrzucać! Warto bowiem zastosować specjalne barwniki, które pozwolą zmienić kolor ubrania na… zupełnie inny! Farbowanie spodni lub barwienie kurki oraz koszulek stało się ostatnio modnym sposobem na przywrócenie starym ubraniom… nowego życia! Jak wygląda farbowanie sukienki oraz innych elementów odzieży? Podpowiadamy, jak zrobić to skutecznie! Jeśli szukasz więcej informacji i wskazówek, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły z praktycznymi poradami. Farbowanie spodni Barwienie ubrań – ważne informacje Szacunkowo na jeden metr farbowanego ubrania potrzebować będziesz ok. 8 g barwnika. Dzięki zachowaniu właśnie takich proporcji, farbowanie jeansów może być bardziej intensywne i efektowne. Oczywiście, proporcjami można dowolnie manipulować – w zależności od tego, jaki stopień nasycenia chcesz mieć danego koloru na koszulce, spodniach czy spódnicy. Inaczej również będzie wyglądał kolor z owych proporcji na materiale lnianym bądź 100 % bawełnianym. Żeby więc zrobić to dobrze, powinnaś śledzić proces barwienia się materiału… na bieżąco. Wówczas będziesz w stanie dopasować go do swoich potrzeb. Jak farbować ubrania? Najlepiej jest zaopatrzyć się w taką ilość barwnika, jaka jest konieczna – jeden barwnik to jeden kolor. Jednak już dwa połączone ze sobą mogą sprawić, że bluzka zafarbuje się na modne „ombre”! Możesz więc śmiało manipulować barwami – przecież nie musisz farbować wszystkiego wyłącznie… na czarno! Oczywiście, farbowanie butów ze skóry nie wchodzi w grę – jednak już materiałowe trampki… jak najbardziej! Barwniki zawsze powinnaś dokładnie wypłukać z danego materiału. Koniecznie naprzemiennie w wodzie zimnej i ciepłej – wtedy upewnisz się co do tego, że dobrze usunęłaś sztuczny preparat z odzieży! Nie korzystaj też ze środków, jakie mogą naruszyć uzyskany kolor – np. środków do białych ciuchów. Taką odzież lepiej będzie płukać ręcznie, pod bieżącą wodą. Należy też zachować ostrożność – farbowanie ubrań na czarno (np. farbowanie kurtki) może skończyć się bowiem… zafarbowaniem armatury łazienkowej bądź kafelek! Koniecznie kontroluj więc cały proceder i na bieżąco usuwaj ewentualne zabrudzenia! Sprawdź także ten artykuł na temat farbowania ubrań. Farbowanie jeansów – krok po kroku Jeżeli chcesz nadać zupełnie nowy kolor starym spodniom, warto będzie przygotować sobie w tym celu: dowolne spodnie z jeansubarwnik do materiału2 duże garnkiszklankę do odmierzania proporcji (250 ml)sitkomieszadełkoplastikowe miski Umieść spodnie w garnku wypełnionym ciepłą wodą. Pozostaw na kilka minut, mieszając od czasu do barwnik w wodzie – proporcje dobierz pod własne wymagania co do intensywności koloru, jaki chcesz uzyskać. Wlej wodę do garnka i zagotuj na do garnka rozpuszczony barwnik (przez sitko). Zamieszaj garnka wrzuć spodnie i rozprostuj je w nim. Gotuj przez 30 minut, a następnie wyciągnij spodnie do pustej do garnka jedną garść soli / 1 l wody. Sól powinna się rozpuścić. Wówczas zamieszaj całość ponownie. Gotuj następne 30 minut, ciągle mieszając tkaniną w garnku. Farbowanie spodni dobiega końca!Wypłucz spodnie w zimnej wodzie – muszą stać się całkiem czyste. Wysusz, wyprasuj i… gotowe! Sprawdź także ten artykuł na temat farbowania tkanin. Farbowanie kurtki, spodni czy sukienki Farbowanie sukienki Zanim umieścisz barwnik na jej tkaninie koniecznie zorientuj się, z czego właściwie sukienka jest uszyta. Przed potraktowaniem ubrania barwnikiem, koniecznie ją… wypierz – wówczas lepiej się przyjmie i nie pozostaną na niej żadne zabrudzenia. Mało tego, na nowych sukienkach często znajduje się sporo substancji chemicznych – ich również należy się pozbyć przed farbowaniem! Farbowanie butów rządzi się dokładnie tymi samymi zasadami – lepiej sprawdzić materiał i doczyścić go przed farbowaniem, niż działać pod wpływem impulsu. Jak zafarbować sukienkę? Przygotuj: starą lub nową sukienkębarwnik w wybranym kolorzepojemniki plastikowesodę kalcynowanąmieszadełko Rozpuść ok. 500g sody w 5 litrach wody. Wymieszaj ubranie w przygotowanym roztworze sody kalcynowanej. Zostaw na pod bieżącą wodą do momentu, aż woda przestanie się barwić. Polecane produkty do prania - sprawdź ceny! Farbowanie ubrań na czarno w pralce Chcesz zmienić wygląd swoich jeansów, które np. kupiłaś w lumpeksie? Farbowanie spodni możesz przeprowadzić również… w pralce! Przygotuj: gumowe rękawiczkiproszek do praniaszklaną miskębarwnikgruboziarnistą sólmetalową łyżkęwybielacz chlorowyocet Wypierz spodnie, korzystając z bezzapachowego proszku do prania. Możesz także użyć odplamiacza, jeżeli są mocno zabrudzone Nie korzystaj z płynu do płukania!Pozostaw spodnie mokre, jeśli masz zamiar od razu zacząć ich farbowanie na inny kolor. Oczywiście, możesz je też wysuszyć i zafarbować innego dnia. Jednak wtedy konieczne będzie ich namoczenie w gorącej wodzie!Ubierz gumowe rękawiczki. Przesyp barwnik do szklanej miski i dodaj wodę – minimum 2 szklanki gorącej wody na 1 opakowanie barwnika. Wymieszaj całość za pomocą metalowej łyżki i odczekaj do momentu, aż barwnik rozpuści się. 1 szklankę gruboziarnistej soli dodaj do całości. Mieszaj do rozpuszczenia się pralkę gorącą wodą, wlewając mieszankę z barwnika wody oraz soli. Dodaj do całości 1 szklankę octu i stołową łyżkę proszku do mokre jeansy w pralce i nastaw ją na cykl prania minimum 30 minut. Kiedy pralka zakończy pracę, wyciągnij spodnie i przepłucz je pod bieżącą wodą – musisz płukać je do momentu, aż woda będzie całkiem raz przepierz spodnie – w ciepłej wodzie w pralce, z samym proszkiem do prania. Wyciągnij z pralki, rozwieś na suszarce i… poczekaj, aż wyczyścić pralkę, możesz nastawić kilka cykli – bez żadnych ubrań wewnątrz! No chyba, że będą to czarne ubrania, którym nie będzie straszny czarny pralkę piorąc „na pusto”? A więc, warto będzie dodać do takiego prania ok. 2 szklanki wybielacza. Po praniu, dokładnie wytrzyj każdy jeden zakamarek pralki z pomocą… wybielacza! Zrób to możliwie szybko, żeby w pralce nie doszło do trwałych odbarwień! Bo te ciężko będzie już później… usunąć! Czy ten artykuł był dla Ciebie pomocny? Dla 95,0% czytelników artykuł okazał się być pomocny
Znów mam ten stan. Stan, w którym tylko czekam na wolną chwilę by móc poszyć na maszynie. Tęskniłam za tym stukotem, igłą co nagle trzask, pęka i nitką, która kończy się bębenku zawsze w mniej odpowiednim momencie. Ten stan kiedy kotłuję w myślach co, z czym i jak ... zszyć, rozpruć, połączyć...a żeby nie leżała w szafie sterta ciuchów, które zaraz zdążą mole zjeść. Zero Waste !!! Koniec z kupowaniem kolejnej rzeczy, która jedynie zobaczy szafę od środka. Odświeżamy garderobę na wiosnę, lecimy do szafy i wyciągamy stare jeansy - może te za małe? a może te, które nam się znudziły? a może te z plamą lub dziurą na kolanie?? Ok, skoro jeansy wybrane, to lecimy po nożyczki, bo zaraz zrobimy sobie z nich ekstra spódnice :) Dziś pokażę Was podstawowe kroki do zrobienia spódnicy ze spodni. W kolejnych postach trochę bardziej się pobawimy i lekko podkręcimy wygląd naszych prostych spódnic. No to jedziemy! Wybieramy jeansy, które bez żadnych skrupułów potniemy zaraz nożyczkami :D Rozpruwamy szwy w kroku, na tyle, aby jego części swobodnie się na siebie nakładały i nie marszczyły. Nogawki prujemy mniej więcej do wysokości kolan. Z pozostałości po nogawce robimy wstawkę zarówno z przodu jak i z tyłu. Ułóż spodnie na płasko, dokładnie wygładź, przypnij wstawkę szpilkami do nogawek. ( Uwaga ! Jeśli robicie spódnicę z jeansów z wąskimi nogawkami, spódnica będzie dość krótka, gdyż wstawka nie będzie odpowiednio szeroka) Obetnij na dole nadmiar materiału i zszyj całość. Dół spódnicy możesz podwinąć i przeszyć lub pozostawić surowy i wystrzępić. W ten sposób uszyta spódnica nabiera kształtu lekko w formie litery A. Z racji, iż wole spódnice te dość mocno dopasowane, tą zwęziłam sporo po bokach. Kilka par jeansów już czeka w kolejce do szycia, bo baaaardzo lubię takie metamorfozy :) Tym razem jednak mam kilka pomysłów na lekkie podrasowanie wyglądu spódniczek, o czym przekonanie się już wkrótce w kolejnych wpisach :) Dajcie znać jak wyszły Wasze spódnice :)
jak zrobic ze spodni spodnice